Mały, młodziutki, 7 kilogramowy psiaczek do pokochania!

Dodane Poniedziałek, 12 Marca 2018, 11:19:51, ID ogłoszenia: 18414
Do negocjacji
Mały, młodziutki, 7 kilogramowy psiaczek do pokochania!
5FR74CPMARS9_18414_maly_mlodziutki_7_kilogramowy_psiaczek_do_pokochania.jpg
43FV26H9RKMH_18414_maly_mlodziutki_7_kilogramowy_psiaczek_do_pokochania.jpg
HMRLCD4JUNPN_18414_maly_mlodziutki_7_kilogramowy_psiaczek_do_pokochania.jpg
MVKA356VZF5D_18414_maly_mlodziutki_7_kilogramowy_psiaczek_do_pokochania.jpg
TV33YAHU9MRT_18414_maly_mlodziutki_7_kilogramowy_psiaczek_do_pokochania.jpg
Wyświetleń: 273

Opis ogłoszenia Mały, młodziutki, 7 kilogramowy psiaczek do pokochania!

Mały, młodziutki, 7 kilogramowy psiaczek do pokochania!

Luty 2018 roku, w te największe mrozy błąkał się po osiedlu blokowym w Ostrowcu, między blokami, malenstwo które waży niecałe 7 kg, przypuszczamy, że przestal być szczeniakiem i zwyczajnie się znudził.
Piesek jest wychudzony, wystraszony, bardzo chce być w mieszkaniu.

Piesek ma max półtora roku, dostał odpchlenie i odrobaczanie, niedługo szczepienia i pozniej umawiamy na kastrację. Dogaduje się z innymi psami, zero agresji do ludzi, trzeba mu czasu i spokoju zeby zaufał
boi się jezdzić autem, więc mógl go ktoś wywieźć, nie wiem jak można spać spokojnie , gdy psie dziecko wywala się na taki mróz, na pewną śmierć, z poduchy na zamarznięty beton.
Damy radę odmienić jego los? obowiązuje wizyta przedadopcyjna i umowa adopcyjna. Jest zaczipowany.
tel w sprawie pomocy 691-662-666 lub 503-479-144, na tygodniu proszę dzwonić po 16

Opis ogłoszenia - Mały, młodziutki, 7 kilogramowy psiaczek do pokochania!

Mały, młodziutki, 7 kilogramowy psiaczek do pokochania!

Luty 2018 roku, w te największe mrozy błąkał się po osiedlu blokowym w Ostrowcu, między blokami, malenstwo które waży niecałe 7 kg, przypuszczamy, że przestal być szczeniakiem i zwyczajnie się znudził.
Piesek jest wychudzony, wystraszony, bardzo chce być w mieszkaniu.

Piesek ma max półtora roku, dostał odpchlenie i odrobaczanie, niedługo szczepienia i pozniej umawiamy na kastrację. Dogaduje się z innymi psami, zero agresji do ludzi, trzeba mu czasu i spokoju zeby zaufał
boi się jezdzić autem, więc mógl go ktoś wywieźć, nie wiem jak można spać spokojnie , gdy psie dziecko wywala się na taki mróz, na pewną śmierć, z poduchy na zamarznięty beton.
Damy radę odmienić jego los? obowiązuje wizyta przedadopcyjna i umowa adopcyjna. Jest zaczipowany.
tel w sprawie pomocy 691-662-666 lub 503-479-144, na tygodniu proszę dzwonić po 16