Astor – po bardzo ciężkich przeżyciach szuka domu na zawsze

Dodane Czwartek, 16 Sierpnia 2018, 12:30:15, ID ogłoszenia: 20869
Do negocjacji
Astor – po bardzo ciężkich przeżyciach szuka domu na zawsze
YJHVYEUDK2M2_20869_astor_po_bardzo_ciezkich_przezyciach_szuka_domu_na_zawsze.jpeg
UNC7UMUSUZHL_20869_astor_po_bardzo_ciezkich_przezyciach_szuka_domu_na_zawsze.jpeg
67L9SDFPPVK6_20869_astor_po_bardzo_ciezkich_przezyciach_szuka_domu_na_zawsze.jpeg
PDSWK3W95L7R_20869_astor_po_bardzo_ciezkich_przezyciach_szuka_domu_na_zawsze.jpeg
EXZU5R4TRH9Z_20869_astor_po_bardzo_ciezkich_przezyciach_szuka_domu_na_zawsze.jpeg
T56MUEC9YV4N_20869_astor_po_bardzo_ciezkich_przezyciach_szuka_domu_na_zawsze.jpeg
LP2NK6ZJZL2Y_20869_astor_po_bardzo_ciezkich_przezyciach_szuka_domu_na_zawsze.jpeg
Wyświetleń: 283

Opis ogłoszenia Astor – po bardzo ciężkich przeżyciach szuka domu na zawsze

Astor – po bardzo ciężkich przeżyciach szuka domu na zawsze

Ponad dwa lata temu zmarł jego oprawca, lał go pasem, aż cała okolica słyszała, ale nikt nie odważył się pomóc, wszyscy się bali.
Potem został już zupełnie sam. Błąkał się, prosił, niestety dostawał tylko baty i wszędzie go przeganiano.
W domu tymczasowym odżył, nabrał ciałka. Ale strach, głęboko ukorzeniony, jeszcze pozostał. Mimo że lubi głaskanie i mizianie, ale na początku podchodzi z rezerwą.
Chłopak ma 3-4 latka. Jest naprawdę przystojny. Został odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.
Lubi inne pieski, zwłaszcza sunie, koty nie gania. Lubi biegać na podwórku, tarzać się w trawie.
Astorek chcę już być w domku, najlepiej z ogródkiem, ze swoimi ludźmi. Chodzić z nimi na spacery, miziać się, rozmawiać. Przecież on wszystko rozumie i umie kochać. Mimo wszystko.
Kto tu jest chętny adoptować Astora? Będziecie mieć kumpla na całe życie.
Obowiązuje procedura adopcyjna.
Kudłaci przyjaciele Marty
Fundacja "Zwierzęca Arkadia"
grupa Sochaczew

tel. kont. MARTA 506-970-844

Opis ogłoszenia - Astor – po bardzo ciężkich przeżyciach szuka domu na zawsze

Astor – po bardzo ciężkich przeżyciach szuka domu na zawsze

Ponad dwa lata temu zmarł jego oprawca, lał go pasem, aż cała okolica słyszała, ale nikt nie odważył się pomóc, wszyscy się bali.
Potem został już zupełnie sam. Błąkał się, prosił, niestety dostawał tylko baty i wszędzie go przeganiano.
W domu tymczasowym odżył, nabrał ciałka. Ale strach, głęboko ukorzeniony, jeszcze pozostał. Mimo że lubi głaskanie i mizianie, ale na początku podchodzi z rezerwą.
Chłopak ma 3-4 latka. Jest naprawdę przystojny. Został odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.
Lubi inne pieski, zwłaszcza sunie, koty nie gania. Lubi biegać na podwórku, tarzać się w trawie.
Astorek chcę już być w domku, najlepiej z ogródkiem, ze swoimi ludźmi. Chodzić z nimi na spacery, miziać się, rozmawiać. Przecież on wszystko rozumie i umie kochać. Mimo wszystko.
Kto tu jest chętny adoptować Astora? Będziecie mieć kumpla na całe życie.
Obowiązuje procedura adopcyjna.
Kudłaci przyjaciele Marty
Fundacja "Zwierzęca Arkadia"
grupa Sochaczew

tel. kont. MARTA 506-970-844